Współczesny Hogwart

Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


    Kain Doughtery

    Kain Doughtery
    Kain Doughtery


    Liczba postów : 1113
    Płeć : Male

    Kain Doughtery Empty Kain Doughtery

    Pisanie by Kain Doughtery Pią Lip 22, 2011 9:42 pm

    Kain Doughtery

    1. Imię : Elmo Kain
    2. Nazwisko: Doughtery
    3. Data urodzenia : 13 listopada 1994
    4. Czystość krwi: 1/4 - mama była
    5. Dom: Hufflepuff
    6. Rok nauki: VI
    7. Przedmioty: Eliksiry, Transmutacja, OPCM, ONMS, Zielarstwo (!!!!)
    8. Miejsce zamieszkania: Bristol, w domku ojca
    9. Rodzina:
    brateczek bliźniaczyna - Ezro, Ezer Parys, fajny gostek. Tak właściwie się chłopcy nie lubili, ale jakoś się tak zrobiło, że bycie czarodziejami ich do siebie zbliżyło. Elma trochę utemperowało (troche), a Ezehiela wyluzowało.
    tatuś - Steven, prawnik, staruch, bo ma już 54 lata. Wyrwał ostatnio jakąś modelkę, ale się nie dzieli z Elmem, więc ten ma go gdzieś. Nie dzieli się z Elmem też kasą, więc Elmo też ma go gdzieś. Dzieli się kasą z Ezerem, więc Elmo kradnie od brata.
    Matka nieznana z imienia. Prawdopodobnie to ona była czarownicą. My to wiemy, bliźniaki tylko mogą przypuszczać. Głupia, może zdechła gdzieś.
    10. Wygląd:
    Nie grzeszy urodą. Jest raczej kontrowersyjnie interesujący. Ma na nosie piegi, włoski sterczące, szeroki uśmiech, dość proste zęby. Patykowaty, o jasnej karnacji. Lubi zakładać obciskające jego chudy tyłek dżinsy, trampki. Najchętniej chodziłby bez koszulki i prezentował wszem i wobec swoje tatuaże na cyckach, ale jak musi to zakłada bluzki z jakimiś durnymi napisami, bądź nazwami zespołów. Generalnie uważany za bananowego chłopca, bo trochę na takiego się ubiera. Hipstery jebane.

    11. Charakter:
    Kim jest ten przeraźliwie chudy chłopiec, który mimo swej szanowanej szesnastki wygląda, jak wytatuowany trzynastolatek? Kim? Właściwie sam zadaje sobie to pytanie od wielu lat. Można twierdzić, że jest egoistą, bo w kryzysowych momentach nie ogląda się na innych, tylko ucieka. Więc jest też tchórzem. Owszem, jeżeli tchórzostwo to ochrona własnej skóry. Ale jeżeli dochodzi do ochrony swych przekonań, chłopak, który walczy nie myśląc o siniakach, nie może zostać uznany za tchórza.
    Bynajmniej nie zamknięty w sobie. Nie tajemniczy, choć na takiego malują go dziewczyny.
    Więc, prostując – Elmo to chyba najbardziej popaprana osoba w całym tym światku. Nie liczący się z ryzykiem, beztroski i potrafiący każdą sytuację obrócić w żart. Legenda o jego czarnej stronie powstała w czasach, kiedy przeżywał wybuchową fascynację death metalem, czytał i co najgorsze chodził po korytarzach przystrojony w mnóstwo siniaków. Ale fascynacja ucichła, chłopak przerzucił swe uczucia na punk, indie i justrock, kobiety i używki. Bo teraz to one warunkują jego zachowanie. Kiedy się napije, a pije dość często, jest wesołkiem. Kiedy naćpa mieszanką kumpla, zamienia w warzywo. No, a kiedy bije się, to tylko do stracenia świadomości. Mimo, że nie wychował się wśród blichtru, jest rozpuszczonym dzieciakiem. Szczęście przyświeca mu przez całe życie. Gdyby go nie miał, już dawno miałby przebite oba płuca od skakania z wieży ciśnień po pijaku, powykręcane nogi po przebieganiu przez autostradę, a na pewno już dawno umarłby na marskość wątroby. Bo jest ćpunem i alkoholikiem. Ale dobrze wali w bębny. Bo Kain ma właśnie takie jeszcze małe zainteresowanie: gra na bębenkach. Oczywiście, jak ma je pod ręką, a niestety w Hogwarcie trochę trudno schować sobie perkusje w pokoju. Pod łóżkiem kiedyś nawet chował.
    Tak więc, jak wyżej wymieniono: szczęśliwy rozpuszczony mały człowiek o skłonnościach egoistycznych.
    Przywiązany wydaje się być jedynie do przyjaciół, a pomimo swych próżnych zainteresowań, prawdziwych przyjaciół ma tylko kilku. Tylko oni są w stanie jakkolwiek na niego wpłynąć. Raczej nie jest osobą, która ogarnia, że coś mu się może stać. Bezmyślny, lub beztroski. Można wybierać, jednak zdrowy umysł, mówi, że raczej bezmyślny.

    12. Historia postaci:
    Urodził się, bo każdy się rodzi, trzynastego listopada, więc jest spod znaku skorpiona. Niestety, jako drugi. Niestety, bo jak jest wszędzie uznane, drugi bliźniak zawsze jest trudniejszy. A Elmo na pewno był trudnym dzieckiem, bo dalej jest. Kilka dni po urodzeniu on oraz jego brat trafili na próg bogatego apartamentu. Koszyk z dwoma ryczącymi bobasami zostawiła kobieta wątpliwej urody, ale akurat to jest tu nieważne, bo ta kobieta już nigdy w historii się nie pojawiła. Nie personalnie, ale jej „umiejętności” odbiły się znacząco na dalszych losach bliźniaków. Drzwi otworzyła inna kobieta – piękna, szczupła i mało inteligentna. Jednak czytać umiała, a po przeczytaniu kartki dołączonej do koszyka, ubrała się i opuściła apartament na zawsze. I tak w domu zostało ich trzech: Steven, trzydziesto siedmioletni prawnik i bliźniaki: Elmo i Ezro. Po dziesięciu latach, różnice między bliźniakami widoczne jedynie przez niańki, zaczęły również martwić ojca dzieci. Elmo wykazywał się wielkimi zdolnościami gromadzenia wokół siebie dzieci, natomiast Ezer nonstop zadzierał nosa. Dziewięć lat później, charaktery wykształciły się na tyle, by móc potwierdzić, że tamto to był dopiero początek. Elmo wyrósł na buntownika, wokół którego jednak zawsze znajdzie się ktoś, kto pociągnie go do góry. A Ezro to urodzony przywódca, który mimo chęci, dalej jest w cieniu tych najbardziej ważnych osób. Chociaż również wysoko. W wieku jedenastu lat dostali takie same listy. Kain z początku nie chciał nawet tego czytać, bo generalnie miał do sprania jakąś nieposłuszną laskę z osiedla, ale Parys wbił do niego i kazał mu przeczytać. Dobrze, że przez ostatnie lata kazał się uczyć Elmowi czytać, bo gdyby nie to, ten analfabeta, sam by w życiu nie odkrył, że jest czarodziejem. Wiadomość przyjął z wielkim entuzjazmem i z jeszcze większym biegał po pociągu i poznawał się ze starszymi. Oni go jeszcze wtedy nie lubili, ale spoko, przyszedł czas, że docenili szalone dziecko, które już w pierwszej klasie przyozdobiło się w pierwszą dziarę. Elmo to imię bezpłciowe, dlatego od trzeciej klasy należy na Elma mówić Kain. Trochę jest wyczulony na tym punkcie. W szkole jest znany, jako szczęśliwy dupek – żartowniś wycina głupie żarty, wiecznie ma jakieś szlabany, degenerat i zły chłopiec. Ale daje radę w stosunkach damsko-męskich. Ma chyba też ciągoty do facetów. A może nie. Z nim nigdy nic nie wiadomo.



    Ostatnio zmieniony przez Kain Dougherty dnia Pią Lip 22, 2011 10:43 pm, w całości zmieniany 1 raz

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Pon Maj 20, 2024 10:34 pm