- Bunny Breckenridge
- Ukochana siostra. Oczko w jego głowie. I choć czasem, kłócą się jak to rodzeństwo to w gruncie rzeczy poszliby za sobą w ogień. Bunia się trochę złości kiedy Delfin nie rozumie jej problemów, ale on naprawdę zawsze się stara. Bo ją kocha bardziej od reszty. Nie zgadzają się co do ich najnowszej mamy, ale to tylko taki szczegół. W przyszłości Delfin planuje wysłać Bunny do zakonu.
- Kuzynka. Nie wiem jakie relacje ich łączą, ale się dowiem.
- Zakochał się w niej w pierwszej klasie, ale że ona zupełnie nie zwracała na niego uwagi to się odkochał. Niestety w trzeciej klasie znów go to dopadło zupełnie niespodziewanie. Ale otrząsnął się, by znów w piątek przepaść. A w szóstej postanowić już zupełnie się od niej oderwać. Nie wiedział jedynie, że w czasie kiedy on nie zwracał na nią uwagi, ona stale go śledziła. Kiedy jednak nastała szósta klasa wszystko nagle weszło na dobry tor i zobaczymy!
- Koleżanka od miziania! Po włoskach, zboczeńcu! Tych na główce!