Współczesny Hogwart

Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


    Quinn Catherine Hayworth

    Quinn Hayworth
    Quinn Hayworth


    Liczba postów : 29
    Płeć : Female

    Quinn Catherine Hayworth Empty Quinn Catherine Hayworth

    Pisanie by Quinn Hayworth Czw Sie 30, 2012 11:09 pm

    Quinn Catherine Hayworth

    A. Dane personalne

    1. Imiona: Quinn Catherine
    2. Nazwisko: Hayworth
    3. Data urodzenia: 18/11/1993
    4. Miejsce urodzenia: Ddorchester w hrabstwie Dorset, Anglia
    5. Miejsce zamieszkania: Hogsmeade
    6. Czystość krwi: Mugolak – rodzice to czarodzieje mugolskiego pochodzenia

    B. Więzy rodzinne

    1. Rodzina: Nie ma pojęcia jak wyglądała, nim przyszła na świat. Niewiele pamięta również sprzed okresu, gdy jej ojciec poległ w walce z Sami-Wiecie-Kim, wszak nie miała wtedy nawet pięciu lat. Rozmyte obrazy, mgła przysłaniająca twarze i nieistotne szczegóły – jedynie one błąkają się po tych najdalszych odmętach jej pamięci. Zapytana odpowie, że matka pracowała w Centrum handlowym Eylopa przy ulicy Pokątnej. Może nie była to wymarzona posada, może czyszczenie sowich klatek nie było największą ambicją Marjorie, ale praca to praca. Żadna nie hańbi. Do tej pory czuje w nozdrzach zapach sklepu zoologicznego, którym zawsze pachniały jej dłonie. Ojciec, Godfrey, odwalał brudną robotę w biurze aurorów. Quinn nigdy nie wiedziała, czym właściwie się tam zajmował, ale to nigdy nie wydawało jej się najważniejsze. Zmarł jako auror, dla niej był więc aurorem. Jako mała dziewczynka nie potrafiła zrozumieć powagi sytuacji, a tatuś, który oddał życie za wolność, szybko stał się jej autorytetem. I zupełnie nie liczyły się te nieistotne szczegóły, niedopowiedzenia i brak odpowiedzi na dziecięce pytanie. Wychowała ją matka i siostra, Paige, choć ta druga o wiele krócej. O wiele za krótko. Starsza o przeszło dziesięć lat, wyszła za mąż tuż po ukończeniu szkoły, porzucając dom rodzinny i zostawiając Quinn samą z pogrążoną w depresji po śmierci męża Marjorie. Nigdy im się nie przelewało, ale wdowia renta pozwalała wiązać koniec z końcem. Z trudem.

    2. Pokrewieństwo: Paige Richards - siostra
    3. Status majątkowy: Przeciętny

    C. Kariera

    1. Ukończona szkoła: Hogwart, Gryffindor
    2. Referencje zawodowe: Z której strony by na to nie spojrzeć, dla Quinn istnieje tylko jedna praca. Precyzując, praca w zawodzie aurora – poniekąd tak, jak jej ojciec. Nie przyjmuje do świadomości innych opcji, jest za to gotowa zrobić wszystko, by osiągnąć wyznaczony sobie cel. Nie straszne jest jej zaczynanie od najniższych szczebelków drabiny, jeśli tylko to doprowadzi ją na szczyt.
    3. Wykonywany zawód: stażystka w Departamencie Przestrzegania Prawa Czarodziejów
    4. Zarobki: bardzo niskie

    C1. Studia

    1. Wyniki owutemów:
    1. ZAKLĘCIA - N
    2. OBRONA PRZED CZARNĄ MAGIĄ - T
    3. TRANSMUTACJA - W
    4. ELIKSIRY - W
    5. ASTRONOMIA - O
    6. HISTORIA MAGII - W
    7. NUMEROLOGIA - N
    8. STAROŻYTNE RUNY - N
    9. WRÓŻBIARSTWO - W

    2. Kierunek studiów: bezpieczeństwo magiczne
    3. Rok studiów: I

    D. Wygląd

    1. Podstawowe informacje

    • Wzrost: 170 cm
    • Budowa ciała: Normalna
    • Kolor oczu: Piwny
    • Kolor włosów: Aktualnie jasny blond
    • Cechy charakterystyczne:

    2. Opis szczegółowy:
    Wiesz, że jest wartościowa. Wiesz, że otrzymuje od życia znacznie mniej, niż zasługuje. Spójrz na nią i zastanów się, dlaczego mimo wszystko jest odrzucana. Czy wygląd nie wpływa na percepcję charakteru?
    Quinn nigdy nie pogodziła się z tym jak wygląda. Odbicie, które każdego dnia spogląda na nią w lustrze jest jej całkowicie obce. Wciąż pamięta pulchną szesnastolatka w okularach; gęste, mysie włosy, najczęściej zebrane na czubku głowy, z długą grzywką przysłaniającą całkiem kształtne czoło, wydające się zupełnie nieciekawe w porównaniu z burzą loków, wdzięcznie opadającą na ramiona, której tak zazdrościła innym. Nadal postrzega siebie jako obiekt szyderstw zawistnych koleżanek. Teraz nie ma już tamtego dziewczęcia. Zrzuciła prawie dwadzieścia kilogramów, a jej sylwetka zaczęła prezentować się o niebo lepiej. Bo choć wciąż daleko jej do ideału, nikt zdaje się tego nie zauważać. Mysie włosy przefarbowała na złoty blond, zniknęła okropna grzywka i grube okulary. Wargi zawsze maluje czerwoną szminką. Po dawnej Quinn pozostały jedynie dołeczki w policzkach, prosty nos i wąskie, herbaciane usta. I oczy. Interesujące piwne oczy, pełne psotnych iskierek i otoczone firaną czarnych rzęs.
    Zaczęła przywiązywać większą wagę do swojego wyglądu. Nie zakłada już pierwszego lepszego olbrzymiego swetra, który nawinie jej się pod rękę i który skryje całą jej sylwetkę. Teraz eksperymentuje z modą, nie boi się odważnych połączeń. Spędza przed lustrem nieporównywalnie więcej czasu i zdaje się tego nie zauważać. Pragnie choć trochę zbliżyć się do swojego ideału. Ale chyba nawet ona sama zdaje sobie sprawę, że nigdy jej się to nie uda. Ideały mają to do siebie, że pozostają nieosiągalne.

    E. Charakter

    1. Opis charakteru:
    Spójrz na nią. Uważnie, nie przelotnie jak gdyby była jedynie jedną z nieistotnych egzystencji tego świata. Szarą masą jakich wiele, zawsze ginącą w tłumie. Nie oceniaj, nie kieruj się uprzedzeniami, nie nad interpretuj, nie wyciągaj wniosków, po prostu obserwuj. Zobacz to, co znajduje się na wyciągnięcie ręki, a jednak tak często jest ignorowane bądź źle zrozumiane. Przyjrzyj się dokładnie i powiedz, co widzisz.
    Zdecydowanie. Quinn walczy z grawitacją. Ma dość życia według zasad, które do niej nie należą. Nie zamierza akceptować granic, tylko dlatego, że ktoś tak mówi.
    Cyniczkę. Cechuje ją nazbyt specyficzne, ocierające się o cynizm podejście do życia. Każdy przytyk obraca w żart, zdaje się podchodzić ze swobodnym dystansem do otaczającego ją, niejednokrotnie okrutnego, świata. Jest sobą i nie zamierza zmieniać się pod presją otoczenia. Jednocześnie nie pozwala karmić się iluzjami, nie wierzy w dobro natury ludzkiej. Doskonale zdaje sobie sprawę, że jednostki dążą do realizacji swoich egoistycznych interesów i wątpi w autentyczność altruistycznych motywów działań.
    Dobrą uczennicę. Chce kiedyś do czegoś dotrzeć. Sama, bez pomocy innych, bez wsparcia finansowego starszej siostry. Wie, że jedyną drogą, aby to osiągnąć są dobre wyniki w nauce. I choć nie stawia szkoły na piedestale, nie zaniedbuje swoich obowiązków, a wrodzona inteligencja pozwala jej wyjść na swoje ze stosunkowo małym nakładem pracy.
    Zadatek na detektywa. Od najmłodszych lat wykazuje rzadko spotykaną i mocno rozwiniętą zdolność dedukcji. Potrafi bezbłędnie kojarzyć ze sobą fakty i wyciągać wnioski, co niejednokrotnie pomogło jej w rozwiązaniu kliku amatorskich spraw. Tak, to właśnie ona pomagała błędnym duszyczkom Hogwartu, które starały się dociec prawdy bądź rozwiązać swoje problemy. Za opłatą oczywiście, przecież biznes musi się kręcić. W gruncie rzeczy, wciąż to robi. Dobra sława nie znika tak szybko. Skoro tajemnice książek detektywistycznych, w których notabene namiętnie się rozczytuje, są dla niej jedynie farsą, dlaczego nie miałaby sięgać po coś o wiele bardziej intrygującego?
    Świetnego fotografa. Uwielbia uwieczniać chwilę na zdjęciach, sprawiać, że ulotne momenty stają się namacalne. Fotografuje ludzi na ulicach, zastanawiając się, kim tak właściwie są i przypisując im własne historie. Fotografuje uczniów na szkolnych korytarzach, zastanawiając się, ile z prawdy ma oblicze, które pokazują na co dzień światu.
    Poniżenie. Zapewne jedynie sama Quinn wie, ile nieprzyjemności spotkało ją z powodu tego, jak wyglądała i kim jest. Ile razy musiała jedynie obejść się smakiem, ile razy zacisnąć zęby, ile razy powstrzymywać płacz. Tylko osoba, która doświadczyła tego samego, może zrozumieć jak poniżające może być odrzucenie, świadomość własnej nieatrakcyjności.
    Oddaną przyjaciółkę. Nawet pomimo ogromnego sceptycyzmu, jakim od darzy świat, istnieją osoby bliskie jej sercu. Osoby, którym ufa, niestety nie bezgranicznie. Osoby, które w gruncie rzeczy utrzymują ją przy zdrowych zmysłach. I właśnie w ich obronie jest gotowa stanąć, walczyć za nich tak długo, jak to tylko możliwe. Nie pozwoli, by ktoś mówił źle o nich w jej obecności, nie pozostanie bierna, gdy ktoś próbuje im zaszkodzić. Godna powierniczka sekretów; ramię, w które można się wypłakać, jeśli nie oczekuje się słów pocieszenia. Pomocna dłoń i zacny towarzysz samotnych wieczorów.
    Upartość. Jeśli coś sobie postanowi, potrafi zrobić wszystko, by to osiągnąć. Nie jest wytrwała i systematyczna, ale stawia wszystko na ostatnią kartę. Dopiero zagrożenie motywuje ją do działania i to działania gwałtownego, impulsywnego oraz chaotycznego. Działa, czując nóż na gardle, chwytając się każdej okazji, by wyjść na swoje.
    Krytyczność. Wobec świata, wobec innych, wobec siebie. Zwłaszcza wobec siebie.
    Zagubienie. Cierpi, dorastając albo dorasta, cierpiąc – efekt zawsze ten sam. Nie potrafi znaleźć własnego miejsca w życiu, marzeń, które umotywowały ją do czynów, które nadałyby sensu jej pustej egzystencji. Żyje po to, by oddychać, żyje po to, by błądzić.
    Niezrozumienie. Ludzie nie rozumieją motywów jej działań, nazbyt często błędnie oceniają ją po pozorach. Wyciągają wnioski tak dalekie od prawdy, jak to tylko możliwe.
    Niedocenienie. Niska samoocena wielokrotnie doprowadza do tego, że zadowala się o wiele mniejszą stawką, niż na nią zasługuje.
    Skomplikowanie. Dwie natury Quinn bez przerwy ścierają się ze sobą, starając zagłuszyć się nawzajem. Nie stanowi wdzięcznego obiektu do obserwacji, jej zachowanie bywa mylące. Przyczyny plątają się ze sobą, doprowadzając do nazbyt zagmatwanych skutków. Droga po nitce do kłębka okazuje się jednak zbyt skomplikowana.
    Zmęczenie. Ciągłą walką. Ciągłym upadaniem i podnoszeniem się na nogi. Jej serca nie wykonano z kamienia – czuje tak samo, jak inni, niezależnie od tego jak się zachowuje i jak reaguje. Czasami frapuje ją skrywanie tego, jednakże inaczej nie potrafi.
    Zobacz inną Quinn. Skrywającą uczucia. Szukającą marzeń. Powoli odchodzącą od zmysłów. Starającą się zachować spokój. Spadającą w cień. Bez miejsca w życiu. Tracącą wiarę.
    Nigdy jej dogłębnie nie poznasz, nigdy nie dowiesz się o niej wszystkiego. Możesz jedynie się domyślać, wyciągać wnioski posiadając jedynie strzępki informacji. Ale przecież właśnie na tym polega życie. Na zgadywaniu.

    2. Ciekawostki:

    • Zainteresowania: Wtykanie nosa w nieswoje sprawy, fotografia i stary rock.
    • Ulubione: Aparat i adapter. Przesłodzona, czarna kawa.
    • Inne: Prowadzi swój mały, nieoficjalny biznes.

    F. Przeszłość
    Taka jak wszystkie inne. Może ciut bardziej bolesna, może z gatunku tych, których nie chce się wspominać.


      Obecny czas to Pon Kwi 29, 2024 11:17 am