To zaraźliwe.

dopiero to odkryłaś??? ;P nie spamuj mi szukajki, wedle życzenia zmienię później.

Wydajesz mi się MOCNO zarozumiały, dlatego chyba sie nie polubimy.

Miejsce dla krukonki znajdziesz w miejscu..?

Bunny - ale WHY? ;C

Magdalen - no, nie wiem, zdaję się na ciebie ;D

Ale ja właśnie zdaję się na Ciebie, dlatego nie złożyłam propozycji xD

zmuszasz mnie do myślenia >.< ale tak serio ;D

no więc... mogę być twoim przyjacielem, kolegą, psychologiem... daję ci opcje ;P

Magdalen to nerwowa gaduła, trochę leniwa, z wybuchowym charakterem. Dużo gestykuluje i ma kompleksy przez zbyt duzy biust xD
Więc tak:
psychologia odpada-bo sama ma analityczny umysł.
Koleżanka albo przyjaciółka, wybierz sobie xD

no i znowu mam wybór ;D pasuje przyjaciółka?

Widzisz jaka jestem kulturalna?
Oczywiście, pasuje ^^

Gdzie byś widział dziwną puchonkę? ^^

aj dont noł Rołs, wpadnij na coś to pomyślimy

Ktoś kto potrafi poprawić humor?- Kumpela od żartów i wygłupów, lecz w razie potrzeby zawsze wysłucha:)

Może być także osobą, która potrafi wpędzić w niezłe tarapaty, ale zawsze wykombinuje coś, aby wymigać się od kary.

Wielki powrót, ajajejeje, tak skromnie przypomnę o swym istnieniu, odświeżam wszystko, jak ktoś chce, niech pisze <3

możemy zrywać się z zajęć i możesz mi zdradzić kilka sekretów.

chyba że masz inne propozycje?

Nejt i Penny mogą się zrywać z zajęć, mogą sobie gadać o wszystkim i o niczym, Nejt może zdradzić Penny kilka sekretów, mogą chodzić razem na ostre melanże, mogą razem się nudzić, mogą śmiać się razem z niczego... i to wszystko pod nazwą dobrzy znajomi, czy może chcesz Nejta na przyjaciela? ;>

przyjaciel się przyda

okeokeokeoke, wpiszę potem <3

Znalazło by się też miejsce dla Rosi?

jaaasne <3
coś pozytywnego chyba, zadajesz się z Bree, a ona bardzo Nejta kurde kocha miłością szczerą i braterską xd jakieś kolegi i koleżanki z nich zrobimy, hę? czasem Rołs może się szlajać z Nejtem i Bree albo coś... nwm. dodasz coś do tego niewiele powyżej? ;D

Mi to odpowiada^^ Rosi przyda się tak wesołe i pogodne towarzystwo;p Wspólne wypady do miasta, zwariowane pomysł. Hogwart potrzebuje tak pozytywnych ludzi jak my;p

Coś, jakoś, gdzieś?

Ja też bardzo chętnie gdzieś się wcisnę.

Rose, okokokok.

Sabriel, masz ładne imię. Hmm... coś ciekawego trzeba byłoby wymyślić! Na pewno się znają, jeden dom, tylko Sabriel jest rok starsza, ale to tam nieważne, znają się. I teraz pytanie, lubią się, czy raczej nie? A masz może jakiś pomysł? ;D

Annie, też masz ładne imię. Właściwie to chodzi mi po głowie pewna sytuacja... Bitwa na śnieżki zorganizowana przez Nejta, Nejt obrzuca wszystkich śniegiem (to wszystko przez pogodę za oknem), robi z siebie idiotę (jak zawsze), a potem wpada na Annie i oboje lądują w jakiejś zaspie. Potem Nejt robi z siebie jeszcze większego idiotę, bardzo głośno przepraszając Annie, przy okazji zanosząc się śmiechem xd ale on śmiałby się z siebie i swojej niezdarności, w sensie. Co zrobiłaby Annie, jak to widzisz? Albo masz pomysł na coś zupełnie innego? ;P

Jako Evangelinka (nie chcę mi się przelogowywać) pytam się czy poprzednia relacja aktualna?

wspólne rozrabianie, odrabianie szlabanów, wspólne kary, lansowanie się po szkole, kumplowanie, chodzenie na kremowe, spacerowanie, milczenie, śmianie i tak dalej? <3

ze strony Nejta jak najbardziej tak ;P