Współczesny Hogwart

Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


    Holden Aaron Gauthier

    Holden Gauthier
    Holden Gauthier


    Liczba postów : 88
    Płeć : Male

    Holden Aaron Gauthier Empty Holden Aaron Gauthier

    Pisanie by Holden Gauthier Sob Maj 04, 2013 2:30 am

    Holden Gauthier

    A. Dane personalne

    1. Imiona: Holden Aaron
    2. Nazwisko: Gauthier
    3. Data urodzenia: 13 XI 1989
    4. Miejsce urodzenia: Southend, Anglia
    5. Miejsce zamieszkania: Londyn
    6. Czystość krwi: czysta
    7. Teleportacja: tak

    B. Więzy rodzinne

    1. Rodzina:
    Nie zostało to napisania o Gauthierach nic, co nie było jeszcze powiedziane, więc standardowo: ojciec Edward, zamożny i pracowity hodowca i eksporter roślin, matka Dylis, uzdrowicielka w Szpitalu Świętego Munga, która mimo pracy potrafiła zająć się całym stadem swoich dzieci. Holden był najstarszym z całej czwórki, a za nim po kolei lecieli trzymający się ze sobą Crispin i Ryan, oraz najmłodsza Kordelia. Do tego dochodzi jeszcze czwórka kuzynostwa: Colin, bliźnięta Raven i Grace oraz Alexander.
    2. Pokrewieństwo: Crispin, Ryan, Kordelia, Colin, Alexander, Raven, Grace – wszystko Gauthier
    3. Status majątkowy: bardzo bogaty

    C. Kariera

    1. Ukończona szkoła: Hogwart, Ravenclaw
    2. Referencje zawodowe: Holden jest przede wszystkim odpowiedzialny, cokolwiek mu się poleci. Może na pierwszy rzut oka nie wygląda na zbyt oficjalną osobę, jeśli zajdzie potrzeba, potrafi założyć koszulę z długimi rękawami i krawat. Poza tym jest ambitny i nie poddaje się zbyt łatwo.
    3. Wykonywany zawód: Niewymowny
    4. Zarobki: średnie

    D. Wygląd

    1. Podstawowe informacje

    • Wzrost: 177cm
    • Budowa ciała: niezła
    • Kolor oczu: zielone
    • Kolor włosów: brunet
    • Cechy charakterystyczne: kilka tatuaży, głównie na ramionach

    2. Opis szczegółowy:
    Holden jest zadbanym facetem przeciętnego wzrostu. Wróć: przeciętnego wzrostu dopóki nie stoi przy braciach, ale w towarzystwie kogoś, kto ma metr dziewięćdziesiąt łatwo wydawać się niskim. Podobnie jest z jego sylwetką, bo chociaż dobrze zbudowany, to zdecydowanie nie jest nabitym w barach mięśniakiem. Nadrabia za to udaną twarzą i mocno zielonymi oczyma.
    Do całości równania dochodzi jeszcze wieczny uśmiech i w efekcie Holden sprawiałby wrażenie dobrze ułożonego, sympatycznego gościa, gdyby go usilnie nie psuł. Zapuścił lekki zarost, trzy czwarte czasu chodzi mniej lub bardziej rozczochrany, oba ramiona ma wytatuowane, o stylu ubierania nawet nie wspominając.
    Z ciekawszych rzeczy ma też całą kolekcję dziwnych kapeluszy, które nosi w zależności od nastroju, więc co jakiś czas można go zobaczyć spacerującego po Londynie na przykład w wysokim cylindrze lub sombrero.
    Poza tym prawie zawsze nosi na szyi ten sam wisiorek, srebrną podkowę na rzemieniu.

    E. Charakter

    1. Opis charakteru:
    Holden Gauthier jest cynikiem i nihilistą, któremu bardzo ten fakt odpowiada. Ktoś mógłby się przyczepić, że negowanie istnienia sensu życia, wartości moralnych, czy nawet czegoś tak prostego jak ludzka bezinteresowność może nie mieć zbyt pozytywnego wpływu na jakiekolwiek postawy życiowe, ale ten ktoś się nie zna. Bo to, że ludzie robili rzeczy z samolubnych pobudek (a chłopak potrafił udowodnić każdej akcji taką motywację), wcale nie oznacza, że robią tylko złe rzeczy. Na podobnej zasadzie to, że nie ma życia po śmierci nie dołuje, tylko motywuje do korzystania z życia. I tak dalej, i tak dalej. Dodatkowo Holden lubi sobie pofilozofować na takie tematy, a najlepiej w ogóle z kimś o nich porozmawiać. Ważne, że porozmawiać, a nie przekonywać, bo ostatnio kiedy próbował tego drugiego jego rozmówczyni się prawie rozpłakała i to był znak, że może nie należy ludzi z uśmiechem przekonywać, że życie nie ma żadnego większego sensu, ale i tak jest fajnie, bo mogą nie załapać tego drugiego elementu.
    Najstarszy Gauthier może sobie na to pozwolić, ponieważ ma wystarczające ilości olewnictwa i mitowisizmu, tak że większość rzeczy spływa po nim jak po wytatuowanej kaczce. W sumie można to uznać za odruch obronny jego organizmu, spowodowany mieszkaniem pod jednym dachem z dwójką braci, którzy non stop coś wycinali. Niestety bardzo często jemu.
    Poza tym, jak na młodego gniewnego przystało, pali, pije i gra na gitarze. Właściwie mnóstwo gra, mnóstwo pali i mniej pije, bo ma słabą głowę – to jego największa pięta achillesowa. Pewnie i byłby anarchistą, gdyby nie drobny fakt, że nie wierzy w możliwość faktycznego funkcjonowania anarchii jako systemu politycznego. Cóż, taki jest efekt, kiedy filozof się buntuje.
    No dobra, może wystarczy tych wad, bo wychodzi na człowieka-pomyłkę, a to przecież nieprawda. Holden mimo swoich poglądów patrzy na świat bardzo pozytywnie, chociaż daleko mu do hurraoptymizmu. Poza tym jest bardzo odpowiedzialny. Chcąc czy nie chcąc musiał nauczyć się tego przy młodszym rodzeństwie, zwłaszcza takim. Można na nim polegać praktycznie ze wszystkim, od bezpiecznego zawiezienia pijanej dziewczyny do domu, przez pilnowanie dzieciaka do pomocy w ukryciu zwłok. To ten typ człowieka, który odbierze telefon o drugiej w nocy i przyjedzie z kaucją uwolnić cię z więzienia w Gwatemali. Pewnie będzie śmiał się z tej historii i przywoływał ją na imprezach do końca życia, ale zawsze przyjedzie. Dodatkowo, jak na byłego Krukona przystało, jest ambitny. To, w połączeniu z niemożliwością siedzenia na tyłku przez całe życie, zaowocowało szukaniem pracy w Ministerstwie Magii.
    Bardzo muzykalny typ. Łatwo domyślić się, że najchętniej słucha rocka, ale też muzyki klasycznej, chociaż nie pogardzi też innymi gatunkami, jeśli trafi się coś dobrego. Uwielbia przede wszystkim Franka Turnera, na którego koncerty jeździ (no, teleportuje się) przez całą Wielką Brytanię. Zdarzyło mu się nawet kiedyś z nim zagrać, co uważa za swój największy sukces artystyczny. Poza gitarą grywa też okazyjnie na perkusji.

    2. Ciekawostki:

    • Zainteresowania: muzyka, piesze wycieczki, filozofia, siedzenie w wannie
    • Ulubione: Frank Turner, V jak Vendetta, kryminały
    • Inne: kolekcjonuje kapelusze, gitary, tatuaże i niewieście serca

    F. Przeszłość
    Jako najstarszy syn Holden miał niesamowitą przyjemność bycia jedynakiem przez jakieś dwa lata. Co prawda niewiele z tego pamiętał, poza tym, że pojawił się jeden brat, a potem nagle się posypało pełno innych młodszych Gauthierów. Dodatkowym bonusem było też to, że wszystkiego mógł próbować jako pierwszy: Hogwartu, teleportacji i tym podobnych, a potem opowiadać dzieciakom, że pierwszego dnia w zamku trzeba pokonać trolla górskiego, a jeśli się nie wygra, to zostaje się wrzuconym do jeziora z ośmiornicą.
    Naukę w Hogwarcie Holden skończył jako młody, szczęśliwy człowiek pełen nadziei i ideałów. Cóż, jak powszechnie wiadomo: w każdym cyniku siedzi martwy idealista, chociaż w niektórych wypadkach to po prostu trup idealisty siedzi zamknięty w szafie. Ale do rzeczy: naiwny, osiemnastoletni chłopak zakochał się na zabój w pewnej dziewczynie i nawet szykowało się z tego coś poważnego, kiedy nagle plot twist, wyszło na jaw, że panna go zdradza nie tylko na lewo i prawo, ale też w górę i w dół, a w ogóle to samym Holdenem była zainteresowana znacznie mniej niż jego nazwiskiem i pieniędzmi. W taki dramatyczny sposób umarła wiara chłopaka w miłość, a zaraz za nią posypały się wszystkie inne ideały.
    Początkowo zamierzał rzucić wszystko w cholerę, uciec do Aten i zamieszkać w beczce, ale miałby kłopot zmieścić tam swoje gitary i kapelusze, więc zamiast tego zrobił sobie kolejny tatuaż i znalazł poważną pracę. Tak w ramach odstresowania.

      Obecny czas to Nie Kwi 28, 2024 7:04 am